Thomas Brunstrom i Thorbjorn Christoffersen
Z tatą Oli na biwaku
Wydawnictwo Dwukropek

Z tatą Oli na biwaku to kolejna część szalonej szwedzkiej serii o przygodach Oli i jej rodziny. Tata Oli jako bohater dziecięcej bajki skradł serca dzieci i dorosłych, a na zapowiedzi kolejnych części reagujemy z przyspieszonym biciem serca. Dwie wcześniejsze książki miałam przyjemność Wam przedstawiać >>klik<< >>klik<<
Po historii, w której tata Oli już nie chce być dorosły i po szalonych zagranicznych wakacjach przyszła pora na…. BIWAK. Tata Oli nie może znieść widoku leżących na kanapach dzieciaków, które graja na ipadach. Jak to on postanawia zorganizować im wyjazd podczas którego zasmakują jego czasów dzieciństwa.
Sobota jest idealnym momentem by się spakować i wyjechać na biwak z prawdziwego zdarzenia. Należy zabrać namiot, dobry humor oraz koniecznie w domu zostawić ipady i telefony. Oprócz Edka i Oli jedzie z nimi jeszcze Stefek, którego rodzice stwierdzili, że świeże powietrze dobrze mu zrobi.

Jak się domyślacie na każdym kroku przeżywali mnóstwo przygód, które czytelników rozbawiają do łez. Sporo tutaj humoru sytuacyjnego i mrugnięcia okiem do dorosłych. Czy do postawienia namiotu potrzebna jest instrukcja?
„- Oj, Ola, jak ty nic nie wiesz. Jestem mężczyzną, a mężczyźni nie korzystają z instrukcji.”
Tata Oli jest świetnym przewodnikiem, nie obawia się nawet spróbowania pokrzyw, by zademonstrować dzieciom „JAK NIE NALEŻY ICH JEŚĆ”. Kolejne wyzwania to rozpalenie ogniska, nocny bieg i poranne łowienie …. no właśnie… o tym musicie się przekonać sami. Uwierzcie mi, że będziecie zaskoczeni co udało się złowić na śniadanie 😀

Książka jest pełna dobrego humoru, uśmiechu i dobrych emocji. Ja wierzę, że dzieciaki dużo więcej wynoszą ze swojego dzieciństwa gdy mają taki właśnie czas ze swoimi najbliższymi. Nie czas perfekcyjnie zaplanowany, w najdroższych okolicznościach pełnych przepychu i dobrobytu, a taki zwykły w atmosferze wspólnych przygód.
Ps. Już wkrótce premierę będzie miała kolejna część poruszająca niezwykle ważny temat. Mam wrażenie, ze będzie to uśmiech w stronę wszystkich kobiet, które doświadczyły męskiej grypy!
Zapowiada się świetna zabawa 😀 a ilustracje, jakby gotowe pod kreskówkę.
Zgadza się. Byłaby to świetna bajka dla dzieci.
Słyszałam o tej serii, ale nie mieliśmy okazji poznać jej ze starszą pociechą. Kiedy nadarzy się okazja, z pewnoscią przeczytamy.
Polecamy!
Zarówno autor, jak i ilustrator są Duńczykami
Sympatyczna oprawa graficzna, mocno zachęca do sięgnięcia po tę przygodę czytelniczą. 🙂
Świetna książka, widać, że dziecko zadowolone 🙂 A to najważniejsze 🙂
Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu tej serii i ciągle coś mi nie po drodze
To polecam, bo ta seria to kupa śmiechu gwarantowana!
Pomysł na ciekawe prezenty ksiązkowe chętnie podchwytuję, mam w rodzinie komu takie przygody czytelnicze dawać, seria z pewnością się spodoba. 🙂
O, super! Takie prezenty są super!
Powiem Ci że nie raz widuje u Ciebie takie fajne książki. Ta jest też genialna dla dzieci.
Moje dzieci zapewne na takim biwaku bardzo by się dobrze bawiły 😀 Na razie mają tylko kilka nocy w namiocie pod domem oraz w domku na drzewie. W tym roku być może wybierzemy się całą rodziną na biwak!
Ale ekstra! U nas jeszcze spania w namiocie nie było, ale myślę, że jednak byłoby to ogromne przeżycie 😀
Pierwszy raz słyszę o tej serii, ale tata Oli musi być chyba dość sympatyczną postacią 🙂