uzbroić się w kilka gotowych pomysłów by zająć swoje szkraby. Dziś
przygotowałam zestawienie 5 naszych ulubionych „zabaw brudzących”, które
potrafią zająć Tomskiego na długi czas.
naprawdę brudzące… brudzące dziecko, towarzysza zabawy i całe otoczenie…więc
rodzica czeka podwójna robota: przygotowanie, które nie zajmuje wiele czasu
oraz sprzątanie po całej zabawie, które może zająć więcej czasu, ale przecież
czego się nie robi dla dzieciaków.
wszystkie składniki są ogólnie dostępne i przeważnie każdy z nas ma je w domu.
Ciecz nienewtonowska
chcemy uzyskać mieszamy wodę z mąką w takiej proporcji by powstała ciecz dała
się ugnieść w kulkę i unieść w górę.
daje wiele możliwości zabawy i sprzyja eksperymentowaniu. Jej magiczna siła to twardnienie pod wpływem
nacisku. Można dmuchać by powstały fale,
uderzać w taflę pięścią lub młotkiem,
robić bąbelki, ugniatać, unosić i patrzeć jak przelewa się między palcami.
Sprawia wiele frajdy, a w dzieciakach budzi naturę fizyka.
Magiczny śnieg
O, tak to możliwe.
od ilości jakie chcemy uzyskać.
Mieszając te dwa składniki należy obserwować jak masa wygląda. Na początek polecam użycia
ok 1/3 opakowania pianki do golenia i ok 20-25g mąki, by się przekonać jaką
konsystencję powinna mieć masa. Śnieg musi się lepić, a pod wpływem nacisku
rozpadać. Świetnie się sprawdza do
lepienia wszelkiego rodzaju bałwanków, zwierzątek i innych fantazyjnych
postaci, jakie tylko nam przyjdą do głowy.
Ciastolina
rodziców. Należy ją ugotować.
płatki róż).
ogniu ciągle mieszając aż do uzyskania jednolitej kuli. Następnie zdjąć z ognia, odczekać aż
ciastolina wystygnie i ugniatać dotąd aż stanie się miękka, nie kleista.
zestawieniu.
Malowanie farbami
Tomski uwielbia. Zwłaszcza, że rzadko używamy pędzelków, a najczęściej Tomek
używa swoich paluszków, całych dłoni, łokci, stóp itd. Po naszym malowaniu
farbami większość okolicy jest do umycia, nie wspominając o Tomku, który jest
do wyszorowania cały. Sama na sobie się przekonałam, że każdorazowe kupowanie
farb jest bardzo nieekonomiczne gdyż schodzą one u nas w ilościach hurtowych.
Dlatego polecam farby domowe, które każdy może przygotować sam tworząc piękne
kolory. Do tego farby są nietoksyczne i bezpieczne już dla najmłodszych adeptów
sztuki. Można przechowywać w lodówce
przez ok. tydzień.
pojemniczków i dodać barwniki.
Kisiel
nuda dopada nas w domu. Potrzebujemy dużo kisielu w proszku lub kisiel domowej
roboty. Dodatkowy atut tej zabawy to
możliwość zjedzenia. Jest to świetna alternatywa dla najmłodszych dzieci, które
wszystko wkładają do buzi. Nie ma możliwości zatrucia czy zadławienia.
upodobań);
z cukrem. Do pozostałej dodać mąkę ziemniaczaną i energicznie wymieszać.
Sok wlać do zagotowanej wody i po chwili dodać wodę z mąką. Mieszając doprowadzić
do zagotowania.