TVP abc
Gra pamięciowa
firma TACTIC
dla dzieci 3+ – wg producenta
Umysł mojego syna od dwóch tygodni zawojowało tvp abc oraz Masza i niedźwiedź. O małej nadpobudliwej dziewczynce wpis pojawi się już wkrótce, natomiast dziś chciałabym Wam przedstawić grę memory, którą przypadkiem odkryliśmy w empiku i od razu wiedzieliśmy, że się spodoba i będzie nam zajmowała długie popołudnia.
Zawartość: 72 kartoniki z obrazkami i nazwami zwierzątek z każdą literą polskiego alfabetu.
Zasady gry w memory są większości bardzo dobrze znane, ponieważ to jedna z popularniejszych gier przeznaczonych od najmłodszych lat. Dlatego też ja opiszę jak u nas wygląda nasza wspólna zabawa.
Jak gramy? pomieszane kartoniki rozłożone obrazkami w dół układamy na prostej powierzchni i szukamy par. Grę zawsze rozpoczyna u nas syn, póki co nie udaje nam się na tyle skupić żeby odkrywane były tylko dwa kartoniki w jednej kolejce, ale pracujemy nad tym;) Najwięcej radości jest oczywiście gdy za pierwszym razem uda się odkryć parę. W pierwszej kolejności zawsze syn wyszukuje swojego ulubionego cielaczka, który jest stałym towarzyszem zabaw wszelakich, a później już jak się trafi byle znaleźć parę.
Wymyślamy sobie różne zabawy. Np. wspaniale nadają się do nauki nazw nowych zwierzątek, do poznawania kształtów poszczególnych literek (każdy kartonik zawiera obrazek – zwierzątko w kształcie danej litery oraz słowo, które tę literę zawiera). Wiele frajdy Tomkowi sprawia powtarzanie nazw zwierzątek i wyszukiwanie swoich ulubieńców. Czasami układamy zwierzątka wg kolorów, ponieważ kolory to kwestia, którą ciągle musimy utrwalać i nad tym pracujemy pilnie.
Obrazki są również inspiracją do wymyślania historyjek. Losujemy kilka zwierzątek i wymyślamy co robią, jak się nazywają, co jedzą, gdzie idą, czy chodzą na plac zabaw czy może wolą bawić się klockami.
Starsze dzieci mogą uczyć się czytać słów na kartonikach i literować ulubione zwierzątka. Ciekawym pomysłem jest też wyszukiwanie na czas tych obrazków – słów, w których występuje wymyślona przez nas literka.
Warto zachęcić „starszaki” do układania kartoników w kolejności alfabetycznej, na pewno pomoże to łatwiej zapamiętać czy utrwalić sobie alfabet .
Póki co ułatwiam synowi trochę zadanie i najpierw ja jemu układam kartoniki w kolejności, a jego zadaniem jest odszukanie pary i ułożenie na odpowiednim miejscu, a potem powtarzamy…najpierw nazwa zwierzątka, potem literka.
My mamy wiele frajdy z tej zabawy, a dodatkowo radość potęgują zwierzątka, które są ulubieńcami syna.
Zapraszamy do dzielenia się swoją opinią!